Sezon urlopowy w pełni. Niektórzy z nas są już po wakacjach. Inni dopiero szykują się do wyjazdu. Pakując walizkę zdarza się nam zapomnieć o wielu rzeczach. O ile dodatkowa para szortów nie będzie problemem, bo przecież da się przeżyć w jednych spodenkach, o tyle zapomnienie dokumentów lub innych „’drobiazgów” może już okazać się kłopotliwe, zwłaszcza jeśli wybieramy się do miejsca oddalonego od cywilizacji o kilka kilometrów. Nie bierzcie przykładu ze mnie i nie pakujcie się na ostatnią chwilę! Przynajmniej dwa dni wcześniej wszystko sobie przygotujcie. Dzięki temu unikniecie niepotrzebnego stresu. Co spakować do walizki? O tych rzeczach nie możesz zapomnieć!
Po pierwsze – dokumenty
Nie ma chyba nic gorszego, niż wybranie się na wakacje bez dokumentów. Fakt, zdarza się to rzadko i niewielu osobom, ale lepiej dmuchać na zimne. Przed wyjściem z domu warto sprawdzić dwa razy, czy dowód osobisty i paszport aby na pewno są na swoim miejscu. Przy okazji warto sprawdzić, czy bilet na przejazd również wyszedł z nami z domu.
Po drugie – tampony
Niby błaha rzecz i większość z Was powie, że zawsze można sobie kupić na miejscu. Ale co w sytuacji, jeśli jedziemy do głuszy, w której nie ma żadnego sklepu? Zawsze lepiej być przygotowanym. Babska przypadłość może skutecznie popsuć wyjazd, zwłaszcza jeśli nie mamy ze sobą tamponów. Dlatego też pakując walizkę koniecznie upewnij się, że choć jedno opakowanie tamponów się w niej znalazło. Nawet jeśli Ty sama nie spodziewasz się w najbliższym czasie okresu, zawsze będziesz mogła poratować zapominalską koleżankę. Gwarantuję, że będzie Ci wdzięczna do końca życia!
Po trzecie – przejściówka do gniazdka
Wybierasz się na wakacje za granicę? Spakuj do walizki przejściówkę do gniazdka. Uniwersalny adapter uchroni Ci przed niemiłą niespodzianką. Po co się stresować na miejscu takimi detalami, jak ładowarka niespójna z gniazdkiem? Jak to mówią: przezornego, Pan Bóg strzeże 😉
Po czwarte – powerbank
Wszyscy lubią robić fajne fotki na wakacjach, zwłaszcza jeśli wybierają się w urokliwe miejsce. Do tego większość z nas uwielbia przynajmniej kilka razy na dzień posłuchać ulubionej muzyki. Warto więc jeszcze przed wyjazdem zaopatrzyć się w powerbank. Zapas energii potrafi być bardzo cenną rzeczą – wierzcie mi na słowo, zwłaszcza jeśli nie ma się stałego dostępu do gniazdka.
Related Posts
- Czas na smaczne co nie co - kabanos w cieście
Kabanos jako przekąska? Nie wyobrażam sobie niczego lepszego. Delikatnie chrupiące, a jednocześnie przyjemnie soczyste kabanosy…
- Grecja na wakacje
Mimo, że w kalendarzu jeszcze wiosna, już teraz warto wziąć się za planowanie wakacji. Co…
- Zdrowe przekąski, po które warto sięgać
Zdrowa i odpowiednio zbilansowana dieta zakłada spożywanie 3 głównych posiłków oraz 2 mniejszych przekąsek. Niestety…