Nabiał wciąż budzi lekkie kontrowersje. Jedni go uwielbiają, inni od niego stronią. Tymczasem prawda jest taka, że nabiał odgrywa dość ważną rolę w diecie wielu osób. Według Instytutu Żywności i Żywienia, osoby dorosłe powinny sięgać po produkty nabiałowe dwa razy dziennie. W menu dzieci nabiału powinno być odrobinę więcej. Oczywiście nabiał – nabiałowi nierówny. Po jaki sięgać, aby mieć gwarancję, że wybrało się dobrze? O tym poniżej. Zapraszam!
Dlaczego akurat nabiał?
Nabiał zalecany jest w codziennej diecie, gdyż to właśnie on stanowi dobre źródło wapnia odpowiedzialnego za mocne kości, zdrowe zęby i prawidłową krzepliwość krwi. Właściwe stężenie tego pierwiastka to także sprawne mięśnie, zdrowy sen, pogodny nastrój i odprężone nerwy. Owszem, niektórzy mogą powiedzieć, że wapń znajdziemy również w innych produktach, jak mak, rośliny strączkowe, liściaste warzywa zielone. To prawda, ale z tychże produktów nie jest on tak łatwo dostępny jak chociażby z mleka. Mleko będące głównym przedstawicielem nabiału jest unikalne też pod względem wartości żywieniowej białka. Białka mleka zawierają najlepszy skład aminokwasów egzogennych (nie wytwarzanych przez organizm człowieka). Mleko i produkty mleczne zawierają też wiele innych, specyficznych, aktywnych składników, których nigdzie indziej nie znajdziemy. Udowodniono, że osoby, które regularnie sięgają po nabiał szybciej zwalczają infekcje bakteryjne i wirusowe. Szybciej dochodzą też do siebie po przebytych infekcjach pasożytniczych.
Jaki nabiał wybrać – słodki czy fermentowany?
Laktoza – naczelny składnik mleka sprawia, że ma ono przyjemnie słodki smak. Ale na tym jej zadanie się nie kończy. Laktoza jest bowiem cukrem wielozadaniowym. Przede wszystkim stanowi pożywkę dla dobroczynnych bakterii jelitowych, dzięki czemu poprawiana jest perystaltyka jelit i wspierana odporność organizmu. Laktoza zawarta w mleku zwiększa również wchłanianie wapnia, dzięki czemu bierze czynny udział w profilaktyce osteoporozy i krzywicy. Niestety nie wszystkie osoby tolerują dobroczynną laktozę. To nic. Alternatywą dla takich osób mogą być produkty fermentowane, które zawierają znacznie mniejsze ilości laktozy. Takie produkty świetnie stymulują układ immunologiczny, przeciwdziałają zaparciom i podrażnieniom ściany jelit, obniżają poziom cholesterolu we krwi oraz mają zdolność do produkcji niektórych witamin, np. witaminy K. Napoje fermentowane są szczególnie polecane osobom przyjmującym antybiotyki. Dlaczego? Bo odnawiają korzystną mikroflorę jelitową. Tak więc i słodki, i fermentowany nabiał jest zdrowy i po każdy warto sięgać – o ile oczywiście nie chorujemy na nietolerancję laktozy. Osoby uczulone na laktozę powinny wybierać wyłącznie produkty fermentowane.
Nabiał tłusty, a może odtłuszczony?
Nabiał może różnić się między sobą zawartością tłuszczu. I tak na przykład mamy mleka, sery i serki 0,5% tłuszczu. Mamy też produkty nabiałowe, które zawierają 2 lub 3,2% tłuszczu. Czym jedne różnią się od drugich? Na pewno kalorycznością. Im więcej procent tłuszczu, tym produkt jest bardziej kaloryczny. Ale to nie wszystko. Różnica widoczna jest także w zawartości witamin A, D i E. Jako, że witaminy te są rozpuszczalne w tłuszczach, to im mniej tłuszczu zawiera ser czy mleko, tym mniejsza jest ilość witamin. Z tego też względu warto postawić na produkty nabiałowe o większej zawartości tłuszczu, nawet jeśli byłyby odrobinę bardziej kaloryczne. Ale uwaga! Osoby chorujące na choroby serca, powinny wybierać nabiał chudy, ale nie zupełnie odtłuszczony. Dzieci natomiast powinny jeść produkty mleczne tłuste. Dlaczego? Głównie dlatego, że tłuszcz jest potrzebny do właściwego rozwoju mózgu małego człowieka. Poza tym tłuste produkty mleczne stanowią w diecie małego człowieka główne źródło pokarmowe witaminy D3, dzięki której prawidłowo rozwijają się kości.
