Rolowanie to w ostatnim czasie jedno z najmodniejszych i najczęściej używanych słów. Zazwyczaj spotykamy się z nim przy okazji nowinek ze świata sportu i zdrowia. Czym jest rolowanie? Najprościej rzecz ujmując to automasaż, który nie tylko uwalnia od bólu po ćwiczeniach, ale także skutecznie rozluźnia spięte mięśnie i wspomaga ich regenerację. Jeśli biegasz, uprawiasz fitness lub często chodzisz na siłownię – koniecznie zaopatrz się w rolkę masującą! Bardzo szybko docenisz jej cudowne właściwości.
Rolowanie = masowanie
Zawodowi sportowcy po treningach lub zawodach mogą liczyć na wsparcie fizjoterapeutów. Dzięki wykonywanym przez nich masażom, organizm szybciej się regeneruje i jest mniej podatny na ewentualne kontuzje. Zwykli śmiertelnicy nie mają na wyłączność ani fizjoterapeutów, ani też masażystów. Mają jednak coś równie cennego – rolki masujące! Rolowanie rolką przynosi takie same efekty, co sesje z terapeutą. Czym jest rolowanie? To masowanie, rozcieranie, ugniatanie i wałkowanie mięśni oraz powięzi. Odpowiednie uciskanie tzw. punktów spustowych może przynieść dużą ulgę przy różnych dolegliwościach pochodzenia mięśniowego. Skutecznie niweluje zakwasy i ból związany z naciągnięciem mięśnia.
Rolowanie – jak i kiedy?
Różne są techniki rolowania. Obecnie w Internecie można znaleźć wiele interesujących filmików na ten temat, do czego gorąco Was zachęcam. Kiedy warto się rolować? Tutaj panuje duża dowolność. Rolowanie to świetna rozgrzewka przed treningiem, jak również doskonała alternatywa dla rozciągania po zakończonych ćwiczeniach. Rolowanie przed treningiem pozwoli rozluźnić mięśnie i zwiększy zakres ruchów, co z kolei sprawi, że mięśnie będą pracować swobodniej. Rolowanie zaraz po treningu zapewni rozluźnienie i zmniejszy napięcie mięśniowe. Wspomoże również regenerację mięśni i przyspieszy krążenie krwi. Jak długo należy się rolować? Czas trwania ćwiczenia z wałkiem dla jednej partii mięśni nie powinien przekraczać 3 min. Uwaga! Przeciwwskazaniem do ćwiczeń z wałkiem są krwiaki, siniaki, skręcenia, świeże urazy.
Dla kogo rolowanie?
Po rolki masujące powinny sięgać wszystkie aktywne osoby. Nieważne, czy codziennie rano biegasz, jeździsz na rowerze, pływasz, czy ćwiczysz na siłowni – roller powinien Ci towarzyszyć zawsze. Możesz go używać zamiast rozciągania lub jeśli masz więcej czasu, tuż przed rozciąganiem. Jeśli ćwiczysz mniej lub bardziej wyczynowo, rolowanie jest właśnie dla Ciebie!
Jaki roller wybrać?
Jeśli chodzi o stopień twardości, to trzeba przyznać, że jest to kwestia bardzo indywidualna. Niektórzy cenią sobie twarde rolki, nie zważając uwagi, że mogą one sprawiać więcej bólu. Bardziej wrażliwi na ból, powinni wybierać rolki o średniej twardości. Również osoby ze skłonnościami do siniaków powinny skupić się na rolkach nieco miększych. Co do długości rolki, jest to przede wszystkim kwestia miejsca jakim dysponujemy. Dla mnie najbardziej optymalna jest rolka o długości 30cm. Taką bez problemu mogę zabrać ze sobą wszędzie. Rolka gładka czy z wypustkami? Ja stawiam na te drugie, gdyż dzięki nim rozluźniam nie tylko spięte po treningu mięśnie, ale także ujędrniam ciało i likwidują cellulit.
