Szukaj
Close this search box.

Jak smażyć łososia i inne dania, które warto znać – co należy wiedzieć?

smażyć łososia - danie na talerzu

Spis treści

Ryby są zdrowe i to wie chyba każdy, ale nie każdy wie, jak np. smażyć łososia. To wbrew pozorom nie jest takie łatwe zadanie, a już szczególnie wtedy, kiedy nie robiło się tego nigdy wcześniej. Na szczęście to nie jest rzecz, której nie da się nauczyć. W końcu wystarczy odpowiedni przepis z poradami oraz odrobina praktyki, by poczuć się we własnej kuchni, jak prawdziwy mistrz patelni.

Jak smażyć łososia?

Zanim zabierzemy się do samego procesu smażenia łososia, dobrze wybrać jego odpowiedni fragment do tego. Warto zwrócić uwagę na to, by był on soczysty oraz przede wszystkim świeży. Dobrze też wybrać filet, a nie dzwonek, ponieważ ten przygotowuje się o wiele łatwiej. Zanim przystąpimy do samego procesu smażenia łososia, tego należy oczywiście dobrze i dokładnie umyć. Następnie trzeba go lekko osuszyć i można to zrobić z wykorzystaniem papierowych ręczników kuchennych.

Łososia przed smażeniem należy odpowiednio doprawić. W przypadku tej ryby wystarczy tak naprawdę tylko sól oraz pieprz, choć oczywiście można mięso doprawić także czymś innym. Dobrze sprawdza się tutaj curry czy koperek, ale warto mięso łososia także doprawić odrobiną soku z cytryny. Kiedy już będziemy po etapie doprawiania, pora zająć się samym smażeniem. Na patelni należy rozgrzać łyżkę oleju, a następnie położyć mięso skórą do patelni. Łososia łatwo „uszkodzić”, więc przez pierwszą minutę nie należy go ruszać. Następnie zmniejszamy ogień i podsmażamy jeszcze przez kilka minut i dopiero wtedy możemy go łagodnie obrócić na drugą stronę. Wtedy też można zdecydować o stopniu wysmażenia ryby tak, by pasował do naszych upodobań. Łososia można przygotowywać na różne sposoby, ale smażenie wydaje się być jednym z łatwiejszych.

Sposób na udziec cielęcy

Jeżeli nie jesteśmy fanami łososia, zawsze można spróbować czegoś zupełnie innego, jak np. udźca cielęcego. Tutaj jednak proces przygotowania może być trochę bardziej skomplikowany, niż w przypadku łososia robionego na patelni. Nie oznacza to jednak, że nie da się takiego udźca przygotować będąc amatorem. Dobrym przykładem jest tutaj przepis na udziec cielęcy z cytrusach. By go przygotować należy wpierw oczyścić mięso oraz delikatnie je osznurować, czyli  owinąć sznurkiem. Następnie przechodzimy do procesu lekkiego obsmażenia na złoty kolor oraz dodania goździków z cynamonem. Wszystko to robimy w odpowiedniej wielkości naczyniu, a do po obsmażeniu udziec zalewamy winem.

Gotujemy do czasu, aż około jedna trzecie wina odparuje. Następnie dodajemy sok z pomarańczy oraz grejpfruta i gotujemy przez około dwie i pół godziny. Do tego warto przygotować jeszcze glazurę, czyli na patelni rozpuścić cukier aż powstanie złoty karmel. Dodać do tego sok z owoców, masło oraz anyż, a po zgęstnieniu posmarować cielęcinę. Całość wstawić do piekarnika na kilka minut (temperatura 180 stopni). Może i brzmi to wszystko skomplikowanie, ale smakuje wybornie. Warto spróbować!