Ugryzienie kleszcza może być bardzo groźne dla naszego zdrowia, a nawet i życia. Przede wszystkim może doprowadzić do rozwinięcia się boreliozy. Jest to bakteryjna choroba, która zbyt późno zdiagnozowana lub nieleczona, może dawać powikłania neurologiczne, sercowe i stawowe. Wbrew pozorom, kleszcze nie atakują tylko w sezonie letnim. Te małe i przebiegłe stworzenia są aktywne aż do listopada. Najchętniej bytują w wysokich trawach i na krzewach. Można je spotkać w lesie oraz miejskim parku, a więc tam, gdzie chętnie chodzimy na spacery. Ugryzienie kleszcza nie jest bolesne i nie powoduje swędzenia czy pieczenia, dlatego często bywa niezauważalne. Nie bez powodu lekarze biją na alarm, aby po każdym spacerze dokładnie sprawdzać skórę. Kleszcze uwielbiają umiejscawiać się za uszami, pod kolanami, pod pachami oraz w okolicy pachwin. I to właśnie te miejsca warto monitorować.
Jak wygląda ugryzienie kleszcza?
Tak naprawdę ugryzienia kleszcza wygląda bardzo niepozornie. Zazwyczaj jest to niewielkie zaczerwienienie skóry podobne do zwykłej reakcji alergicznej. Bardziej charakterystyczny i zauważalny jest rumień wędrujący – pierwszy objaw boreliozy. Pojawia się on po około 7 dniach od ugryzienia. Jak dokładnie wygląda? Jest to powiększająca się czerwona plama, która w pierwszym stadium pojawia się w miejscu wkłucia kleszcza i która z czasem wędruje po skórze. Wokół miejsca wkłucia widać jeden lub dwa zaczerwienione pierścienie. W środku zaś można zaobserwować owalną plamkę, wokół której pojawia się blady okrąg. Do ulubionych miejsc rumienia należą uda, pachwiny, pas, pachy i pośladki. W większości przypadków, rumień wędrujący znika po około miesiącu – niezależnie od tego, czy był leczony czy też nie. Rumień po ugryzieniu kleszcza może przybierać także inne postacie. Mogą to być np. wybroczyny o nieregularnych kształtach lub pęcherze. Wspólną ich cechą jest rozrastanie się i długi czas znikania.
Ugryzienie kleszcza – co robić?
Wiemy już, że ugryzienie kleszcza może być niebezpieczne w skutkach. Wiemy także, jak wygląda takie ugryzienie i na co zwrócić uwagę. Powiedzmy sobie teraz, co robić, kiedy kleszcz nas dopadnie. Przede wszystkim musimy szybko reagować. Im krócej kleszcz znajduje się na naszej skórze, tym mniejsze szkody wyrządzi. Uwaga! Kleszcza wbitego w skórę nie wolno niczym smarować! Żadne masło, olej czy wazelina nie wchodzą tu w grę. To raz. Nie wolno też wyrywać kleszcza na siłę, bo można urwać odwłok i tym samy zostawić główkę wewnątrz naszej skóry. Czym zatem usunąć kleszcza? Jeśli nie mamy możliwości udać się na SOR, wówczas należy zaopatrzyć się w aptece w specjalistyczny przyrząd do usuwania kleszczy. Najlepiej zawsze mieć takowy pod ręką. Do wyboru mamy pętelki, przyssawki oraz plastikowe szczypczyki. Są one bardzo łatwe w użyciu, więc każdy na pewno sobie poradzi. Trzeba tylko pamiętać, aby taki przyrząd wcześniej zdezynfekować. Kleszcza należy chwycić jak najbliżej skóry dbając jednocześnie, aby nie złapać go za wypełniony krwią brzuch, bo wtedy wyciśnie on całą jego zainfekowaną zawartość do wnętrza naszego organizmu. Kleszcza nigdy nie okręcamy tylko wyciągamy stanowczym ruchem. Na koniec dezynfekujemy skórę. Każde ugryzienie kleszcza dobrze jest skonsultować z lekarzem. Więcej na ten temat znajdziesz tutaj: https://pomorska.pl/ugryzienie-kleszcza-pierwsza-pomoc/ar/13619952
